Redaktor Naczelny
Moderator
Dołączył: 12 Sie 2005
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:41, 05 Lip 2008 Temat postu: Powrót gorsetu |
|
|
Ola Kowalska
Dziś piękno, uwodzenie, delikatność i elegancja. Jeszcze wczoraj wyrzeczenie, przymus, cierpienie. Takim zestawieniem można w skrócie opisać to jak gorsety użytkowane były niegdyś, a jaki stosunek do nich prezentowany jest współcześnie. Mając pod dostatkiem koronek, jedwabiu, lycry ciężko nam sobie wyobrazić, czym były i jak wyglądały gorsety kilkaset lat temu. Jeszcze trudniej jest pojąć, jaki ból musiały sprawiać noszącym je kobietom.
Zniewolenie w imię piękna
Gorsety stworzone zostały, by nadawać sylwetce bardziej urodziwego kształtu, podkreślać talię, eksponować biust. Jednak za sprawą ich konstrukcji od samego początku raczej cieszyły oko obserwatora niż ciało noszącej je kobiety – zamiast dawać satysfakcję z pięknie wyprofilowanej sylwetki przynosiły łzy z powodu zadawanego bólu. Gorsety z XVI czy XIX wieku bardzo często nazywane są dziś klatką, niekiedy nawet narzędziem tortur. Uzyskanie satysfakcjonującego efektu, czyli zmiana kobiecej talii w talię osy, wymagało nienaturalnego ucisku narządów wewnętrznych, żeber, utrudniało oddychanie, powodowało omdlenia. Ale kłopoty z użytkowaniem nie wpływały ujemnie na popularność gorsetów. Dostojne panie, eleganckie damy czy też panny na wydaniu nie tylko zobowiązane były do ich noszenia, lecz też chętnie poddawały się nowym kanonom mody wyznaczanym lub przekraczanym przez gorsety. Oznaczały one niemal dobrowolne oddanie praw do wolności i swobody kobiety. Wszystko po to, by osiągnąć ideał piękna.
33 centymetry
W XIV wieku gorsety były raczej luźne przeważnie wykonane ze skóry. Od samego początku były sznurowane, by jak najlepiej dopasować je do sylwetki, i zaopatrywane w usztywniające fiszbiny. Z czasem stawały się coraz ciaśniejsze, bardziej przylegające do ciała, obciążone większą ilością materiału. Funkcjonowanie w takim pancerzu już wtedy było bardzo trudne, czego nie można jednak porównać z tym, co przyniosły następne wieki. Okres od XVII-XIX wieku to prawdopodobnie jeden z trudniejszych jeśli chodzi o zdrowie kobiet. Wtedy to gorsety zaczęto jeszcze bardziej usztywniać, mocniej wiązać; ponadto znacznie się one wydłużyły, ukrywając tym samym zbyt wydatny brzuszek. Wszystkie te zmiany przyczyniały się do deformacji sylwetki, zniekształcenia narządów wewnętrznych, płuc, a z biegiem lat wywoływały ciężkie choroby układu oddechowego i skracały życie. Dolegliwości te przestają dziwić, gdy przytoczy się fakt rekordowej talii po zabiegach z gorsetem – 33 centymetrowy obwód talii nie może ułatwiać życia.
Wyzwolone przez pracę
Dopiero XX wiek i I wojna światowa przyniosły odwrót niezdrowej tendencji. Zmuszone okolicznościami kobiety postawiły na praktyczność: większość mężczyzn została wcielona do wojska i obowiązek utrzymania rodziny spadł na kobiece barki. Praca w znacznym stopniu przyspieszyła emancypację kobiet i ich stopniowe wyzwalanie się z ucisku kultury, obyczajów oraz gorsetów. Im bliższe stawały się im męskie obowiązki, tym bliższa stawała się im bielizna męska w swojej prostocie, rozmiarach i ilości elementów. Tak więc aż do XXI wieku gorsety były przeżytkiem minionych lat. W XXI wieku nastąpiła ich reaktywacja w całkiem nowej, odmienionej wersji.
Współczesne bowiem gorsety nie mają prawie nic wspólnego z tymi z zamierzchłych czasów. Zrehabilitowane przez najlepszych projektantów mody są znacznie delikatniejsze, praktyczniejsze, nie wpływają ujemnie na sylwetkę kobiety, a przy tym są tak samo eleganckie jak niegdyś. Jeśli chodzi o wygodę nie mogą one wciąż konkurować z biustonoszami, jednak z każdym dniem jest im coraz bliżej do tego. Ponadto nie ma lepszego sposobu na podgrzanie emocji na randce niż delikatny, jedwabny gorset i ciemne pończochy podziwiane w świetle świec.
--
bielizna damska
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|